Foty z komóry, scropowane w kwadrat i "przrebione" na CZ-B.
Nadal kolor mi przeszkadza, czarno-biel doskonale wydobywa kształty, tekstury i światłocienie... kolor rozprasza swoją barwą, w kolorze kształt, tekstura i światłocień mają drugorzędne znaczenie, bo liczy się barwa.
Jeszcze nie mam w sobie koloru, ale może kiedyś go znajdę, albo sam do mnie przyjdzie... poczekam.....
Nieśmiało go szukam, zaglądam w siebie i patrzę, czy już jest... ale jeszcze nie ma....
Nadal kolor mi przeszkadza, czarno-biel doskonale wydobywa kształty, tekstury i światłocienie... kolor rozprasza swoją barwą, w kolorze kształt, tekstura i światłocień mają drugorzędne znaczenie, bo liczy się barwa.
Jeszcze nie mam w sobie koloru, ale może kiedyś go znajdę, albo sam do mnie przyjdzie... poczekam.....
Nieśmiało go szukam, zaglądam w siebie i patrzę, czy już jest... ale jeszcze nie ma....